CBD a depresja

CBD a depresja – czy olej konopny CBD pomaga na depresję?

Zdrowie psychiczne społeczeństwa to jedno z największych światowych wyzwań XXI wieku. Już jedna na cztery osoby doświadcza zaburzeń na tle psychicznym przynajmniej raz w życiu, a 350 milionów ludzi choruje na depresję! To rodzi poważne konsekwencje: uważa się, że samobójstwo jest drugą najczęstszą przyczyną śmierci młodych ludzi. Obecnie leczenie depresji nie zawsze jest skuteczne, ale światełkiem w tunelu staje się CBD – sprawdźmy, jaki potencjał ma kannabidiol w leczeniu depresji!

 

Jak walczyć z depresją?

Depresja jest podstępną chorobą, która może odebrać radość życia każdemu – bez względu na wiek, status społeczny, majątek czy relacje rodzinne. Niepokojące jest to, że coraz częściej chorują na nią młodzi ludzie. Według statystyk samobójstwo, które zwykle jest pokłosiem depresji, jest drugą najczęstszą przyczyną śmierci osób w wieku 15-29 lat oraz pierwszą w wypadku mężczyzn poniżej 40. roku. To przerażające dane!

 

Z drugiej strony depresja jest często usilnie bagatelizowana. Samo słowo „depresja” jest niejednokrotnie nadużywane jako określenie na każdy rodzaj smutku czy spadku nastroju, których przyczyna nie leży w chorobie. Ponadto wciąż jeszcze zaburzenia psychiczne są w wielu społeczeństwach (również w polskim) stygmatyzowane. To z kolei powoduje liczne problemy z diagnozowaniem i leczeniem choroby.

 

Jakie są przyczyny depresji?

Wciąż jeszcze nie znamy konkretnych przyczyn zachorowań na depresję. Możliwe, że jest to choroba na tyle indywidualna, że źródła problemu są u każdego chorego inne. W psychiatrii europejskiej stosuje się głównie nozologiczną klasyfikację przyczyn depresji, która obejmuje:

  • przyczyny „endogenne” (np. choroby afektywne, psychozy),

  • przyczyny psychologiczne (np. w reakcji na żałobę lub inne wydarzenie bądź na tle nerwowym, wskutek stresu),

  • przyczyny somatyczne (np. związane z chorobą ciała lub schorzeniem bądź w związku ze stosowaniem leków czy innych substancji chemicznych).

 

Dodatkowo granice pomiędzy tymi trzema grupami przyczyn są płynne – u chorego na depresję może jednocześnie współistnieć kilka czynników. Właściwe rozpoznanie źródła, ale też objawów depresji jest więc niezwykle trudne.

 

Jak przebiega depresja?

Podobnie jak przyczyn, tak i objawów depresji jest co najmniej kilka i mogą mieć one różny kształt i nasilenie. Łatwo je też pomylić z przygnębieniem. Jednak podczas gdy przygnębienie można utożsamić ze złym samopoczuciem czy też chandrą, uczucia towarzyszące depresji są znacznie silniejsze – to przejmujący smutek, rozpacz.

 

Przygnębienie zwykle utrzymuje się kilkanaście godzin (bądź kilka dni), natomiast depresja trwa tygodniami, miesiącami, latami. Od przygnębienia depresję odróżnia także to, że chory ma zwykle poczucie choroby, a jego codzienna aktywność jest zdezorganizowana.

 

Depresja przebiega epizodycznie. U niektórych pacjentów może to być wyłącznie jeden epizod, a u innych choroba będzie regularnie powracać. Objawy mogą ustąpić całkowicie lub jedynie częściowo. Występowanie objawów i ich nasilenie są różne dla niemal wszystkich chorych.

 

Jakie są główne objawy depresji?

  • Obniżenie nastroju (często z wahaniami w ciągu doby; rano zwykle nastrój jest najgorszy, a wieczorem może się poprawić).

  • Utrata zainteresowań i tzw. radości życia (bardzo silny brak motywacji i satysfakcji – zarówno z realizacji pasji, jak i czynności dnia codziennego; duża trudność w wykonywaniu prostych czynności jak np. sprzątanie czy gotowanie, brak zainteresowania otaczającym światem).

  • Mniej energii, obniżona aktywność (tzw. spowolnienie psychoruchowe – dotyczące poruszania się, ale też myślenia i wypowiadania).

  • Osłabiona koncentracja i uwaga (trudność w skupieniu się na czytaniu, przyswajaniu i zapamiętywaniu informacji oraz w porozumiewaniu).

  • Niska samoocena i brak wiary w siebie (niezauważanie swoich sukcesów oraz umniejszanie swoim możliwościom i umiejętnościom).

  • Silne poczucie winy (łączy się z niską samooceną i brakiem wiary w siebie, jest to obwinianie się chorego o całe zło świata, przekonanie o destrukcyjnym czy toksycznym wpływie swojej osoby na otoczenie).

  • Myśli i tendencje samobójcze (czasem przelotne – zniechęcenie do życia, poczucie bezsensu; czasem uporczywe i wiążące się z planowaniem odebrania sobie życia).

  • Zaburzenia snu (objawiające się zwykle snem płytkim z przebudzeniami, ale także wczesnym wybudzaniem się; sen nie przekłada się na regenerację ciała i umysłu; natychmiast po przebudzeniu pojawiają się negatywne myśli i emocje oraz silny niepokój).

  • Inne: np. utrata łaknienia (spadek masy ciała), obniżenie popędu seksualnego.

U chorych na depresję mogą wystąpić wszystkie te objawy lub przynajmniej kilka z nich, także w różnych wariantach. Nasilenie objawów może być różne – od łagodnego po ekstremalne.

 

Jak obecnie przebiega leczenie depresji?

Ponieważ występuje tak wiele różnych przyczyn i objawów depresji (ich wariantów i nasilenia), leczenie tej choroby jest wyjątkowo trudne. Nie można też mówić o ogólnej jego skuteczności, ponieważ rodzaj, forma i przebieg terapii jest ustalany dla każdego pacjenta indywidualnie. To, co pomaga jednemu choremu, drugiemu może nawet zaszkodzić.

Obecnie w leczeniu depresji wykorzystuje się trzy rodzaje terapii, z których pierwsze dwa są najczęściej łączone.

  • Psychoterapia (zwykle jest to połączenie terapii poznawczej i behawioralnej, które mają za zadanie nauczyć chorego zmieniać schematy i nawyki myślenia negatywnego oraz postrzegania siebie, a także monitorować swój nastrój oraz aktywność i rozmawiać o trudnych przeżyciach).

  • Leki antydepresyjne (wśród trzech grup leków antydepresyjnych aktualnie często wykorzystuje się inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny; choć leki antydepresyjne nie uzależniają, to mogą pojawić się objawy odstawienne, gdy terapia zostaje nagle przerwana; mogą też wywoływać liczne skutki uboczne).

  • Elektrowstrząsy (stosowane raczej u pacjentów z ciężką depresją, w Polsce wciąż bardzo rzadko; zabieg ten pobudza aktywność neuroprzekaźników, m.in. serotoniny i uważa się, że jest stosunkowo skuteczny, choć może powodować nieprzyjemne działania niepożądane).

Czy obecnie stosowanie leczenie depresji jest skuteczne?

Nie ma wątpliwości, że podstawą leczenia depresji jest skuteczna, dobrze opracowana i dostosowana do stanu pacjenta psychoterapia. Leki antydepresyjne nie cieszą się dobrą sławą, a ich skuteczność i aspekty bezpieczeństwa są mocno kwestionowane. Nierzadko zdarza się, że nawet po krótkim czasie trwania terapii tolerancja pacjenta drastycznie się zmniejsza i lek przestaje działać, lub terapia od początku nie przynosi żadnych efektów.

Oczywiście leki antydepresyjne pomagają wielu chorym, jednak czasem dopiero po uprzednim przetestowaniu kilku różnych preparatów. Niestety skutki uboczne tych działań nie należą do rzadkości – pacjenci skarżą się na przyrost masy ciała, pocenie się, nadmierne pobudzenie czy utratę pożądania seksualnego. Nawet po zakończeniu z powodzeniem leczenia depresji nie ma gwarancji, że choroba nie powróci. To wszystko w ogólnym rozrachunku działa na niekorzyść środków farmakologicznych.

Więc jeśli nie farmakologia, to co, jakie jeszcze są możliwości?

 

Jaki potencjał ma CBD w leczeniu depresji i stanów lękowych?

Już od kilku lat naukowcy i medycy kierują swoją uwagę na konopie. Na co pomagają te rośliny, a konkretnie zawarte w nich substancje chemiczne jak CBD i THC? Otóż okazuje się, że potencjał leczniczy i prozdrowotny konopi jest ogromny. Od leczenia nowotworów, stwardnienia rozsianego i reumatoidalnego zapalenia stawów, przez bóle silne i chroniczne, po właśnie zaburzenia psychiczne – na każdym tym polu terapia konopiami przynosi oczekiwane rezultaty, a jednocześnie nie powoduje żadnych skutków ubocznych.

Aby zrozumieć, jaka jest zależność między CBD a depresją, jak ta substancja wpływa na przebieg leczenia depresji i na czym polega jej skuteczność, trzeba zrozumieć, czym dokładnie jest CBD i jak działa w organizmie człowieka. W tym celu należy udać się w krótką podróż po ludzkim mózgu!

 

Czym konkretnie jest CBD?

CBD, czyli kannabidiol, to jeden z wielu organicznych związków chemicznych, które naturalnie występują w konopiach. Drugą „popularną” substancją w tych roślinach jest THC, który wykazuje działanie psychoaktywne (powodując zmiany w obszarze świadomości i funkcji poznawczych) – w przeciwieństwie do CBD, który w żaden sposób nie zmienia sposobu postrzegania rzeczywistości, funkcjonowania pamięci czy też sprawności motorycznej osoby, która go przyjmuje.

 

Obecnie uprawia się głównie konopie siewne i indyjskie. Te pierwsze właśnie dla CBD (zawierają ogromną jego ilość i bardzo mało THC), a drugie dla marihuany. CBD jest obecne w marihuanie (także tej medycznej), w zatwierdzonych lekach takich jak np. Sativex, ale przyjmuje też postać oleju CBD, suszu do waporyzacji oraz dodaje się go do kosmetyków pielęgnacyjnych i leczniczych (np. maści czy żeli).

 

CBD jest legalne i bezpieczne, a właściwości terapeutyczne zawdzięcza temu, że jest kannabinoidem, a te związki są także produkowane w ciele człowieka i odgrywają ogromną rolę w zachowaniu równowagi procesów fizjologicznych. CBD (THC także, ale w nieco odmienny sposób) oddziałuje na receptory endokannabinoidowe, które są ważnymi elementami układu endokannabinoidowego człowieka.

 

Co to jest układ endokannabinoidowy?

Na układ endokannabinoidowy składają się m.in. neuroprzekaźniki, które łączą się z CB1 i CB2 – receptorami w centralnym i obwodowym układzie nerwowym. Jednym z takich neuroprzekaźników jest endokannabinoid anandamid (który odpowiada m.in. za dobry nastrój). Ponadto cały ten system reguluje większość najważniejszych procesów w organizmie człowieka – m.in. nastrój i motywację, głód i sytość, energię i metabolizm oraz połączenia neurohormonalne i neuroimmunologiczne.

 

W dyskusji o stosowaniu CBD na depresję najważniejszą rolę odgrywa wspomniany anandamid – jego wysokie stężenie obserwuje się m.in. u biegaczy. Prawdopodobnie to on odpowiada za tzw. euforię biegacza, czyli dobry nastrój po treningu. Niestety anandamid, podobnie jak inne endokannabinoidy, są zużywane przez nasz organizm „na bieżąco”. Okazuje się też, że współczesny styl życia i związany z nim stres mogą powodować niedobór endokannabinoidów (eCB deficiency syndrome).

 

Z czym wiąże się niedobór endokannabinoidów?

Choć mechanizmy działania układu endokannabinoidowego nie są jeszcze w całości zbadane, to zostało dowiedzione, że niższe stężenie endokannabinoidów stwierdza się u osób cierpiących m.in. na migrenę oraz zaburzenia psychiczne, np. depresję i stany lękowe, oraz że może to być przyczyną wystąpienia tych problemów zdrowotnych.

Niedobór endokannabinoidów w organizmie (a zwłaszcza anandamidu) może więc wywoływać zachowania depresyjne np. różne zmiany emocjonalne i poznawcze, deregulację mechanizmu nagradzania czy mniejszą odporność na stres, które z kolei mogą przybierać na sile i wyewoluować w kliniczny obraz depresji.

 

Skoro cierpiący na depresję mają obniżony poziom endokannabinoidów, to wydaje się logiczne, że jego podwyższenie powinno zadziałać przeciwdepresyjnie i regulować nastrój. Uważa się też, że wysoki poziom anandamidu może przekładać się na niższe ryzyko wystąpienia objawów psychotycznych.

 

Jak CBD działa na organizm człowieka?

CBD, podobnie jak endokannabinoidy, łączy się z receptorami tego układu. Jeśli np. receptor CB1 byłby zamkiem, to CBD byłby wytrychem (naśladującym oryginalny klucz), którym możemy go otworzyć. Dodatkowo w układzie endokannabidoinowym „pracują” także enzymy, które regulują cały ten mechanizm, jak np. FAAH (hydrolaza amidów kwasów tłuszczowych). FAAH odpowiada za rozkład anandamidu, ale CBD jest jego inhibitorem, co oznacza, że blokuje rozkład anandamidu, dzięki czemu może on utrzymywać się na wysokim poziomie.

 

Do receptorów, neuroprzekaźników i enzymów układu endokannabinoidowego musi dołączyć jeszcze jeden element – białka transportujące kwasy tłuszczowe, czyli FABP. Białka te wiążą anandamid i transportują go na zewnątrz synaps, gdzie ulega rozkładowi przez FAAH. CBD wiąże się z tymi białkami – mniej anandamidu zostaje przetransportowane do „rozłożenia”, a więc większa jego ilość pozostaje w układzie. CBD staje się więc inhibitorem wychwytu zwrotnego anandamidu (podobnie jak część leków na depresję jest inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny).

 

Bardzo prawdopodobny jest też wpływ CBD na przekaźnictwo serotoninergiczne – CBD może stymulować receptory serotoninowe, a więc przyczynić się do zwiększenia produkcji tego związku i do poprawy nastroju.

 

Co łączy układ endokannabinoidowy z depresją?

Depresja jest bardzo złożoną chorobą, a przyczyny jej występowania nie są do końca zbadane i potwierdzone. Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, być może jest wynikiem oddziaływania kilku czynników – biologicznych, emocjonalnych i środowiskowych (a nawet genetycznych). Badania nad depresją wciąż trwają, a i wciąż kwestionowane są liczne teorie o podłożu depresji (jak ta związana z niedoborem serotoniny).

 

Diagnozowany m.in. u osób chorych na depresję niedobór endokannabinoidów łączy się z badaniami, które przeprowadzane są obecnie głównie na modelu zwierzęcym. Na ich podstawie badacze wiążą wysoki poziom anandamidu z odpornością na stres i poprawą nastroju. Poprawienie działania układu endokannabinoidowego, właśnie np. za pomocą podawania CBD, jest istotne zarówno z punktu widzenia leczenia depresji, jak i zapobiegania tej chorobie.

Stosowanie CBD na depresję wykazuje działanie przeciwpsychotyczne – łagodzi stany lękowe i depresyjne, ma działanie uspokajające i nasenne. Dba o odpowiednio wysoki poziom anandamidu i serotoniny, co może poprawić nastrój. Oczywiście poza samym wpływem na układ endokannabinoidowy CBD oddziałuje jeszcze na inne obszary w organizmie – stąd też jego działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne czy regeneracyjne.

 

Czy obecnie stosuje się CBD na depresję i stany lękowe?

Precyzyjne zbadanie funkcjonowania układu endokannabinoidowego oraz osadzenie w nim CBD z pewnością pozwoli opracować nowe leki antydepresyjne – na razie takie badania wciąż jeszcze trwają, więc przeznaczonych stricte do walki z depresją leków z CBD nie ma. Zdarza się, że leczenie depresji wspierane jest przez medyczną marihuanę. Terapie wspomaga się też stosowaniem oleju CBD (należy pamiętać, że CBD jest obecnie klasyfikowany nie jako lek, ale jako suplement diety, choć właściwości leczniczych nie można mu odmówić).

 

Olej CBD na depresję stosuje coraz więcej chorych. Jest traktowany jako wsparcie dla psychoterapii, a często także przyjmowania leków antydepresyjnych, choć przy takim połączeniu należy zawsze skonsultować się z lekarzem. CBD może wchodzić w reakcję z lekami, choć ten obszar nie jest jeszcze wystarczająco dobrze zbadany. Być może wiele zależy zarówno do rodzaju leku antydepresyjnego, jak i od stężenia i ilości przyjmowanego oleju CBD.

 

Jak stosować CBD w leczeniu depresji i stanów lękowych?

Już samo CBD (bez stosowania leków antydepresyjnych) może znacznie złagodzić objawy depresji oraz działać na korzyść zdrowia psychicznego – regulować nastrój, redukować stany lękowe i niepokój, sprzyjać regeneracji i relaksowi, ale także dodawać energii i motywacji do działania. Przy tym nie wywołuje absolutnie żadnych skutków ubocznych – nie trzeba się obawiać o przyrost kilogramów, bóle głowy czy dolegliwości ze strony układu pokarmowego.

 

Jak ustalić dawkowanie oleju CBD w leczeniu depresji?

CBD stosuje się najczęściej w postaci olejku, przyjmując kilka jego kropli pod język i po kilku chwilach połykając. W zależności od nasilenia dolegliwości można wybrać olejek o konkretnym stężeniu CBD – od kilku do nawet kilkudziesięciu procent.

 

Oleje CBD dostępne w naszym sklepie Bjococo są produkowane pod stałą kontrolą sanitarną i w sposób profesjonalny. Deklarowana na etykiecie zawartość CBD jest rzeczywista. Olejki CBD są zatwierdzane do sprzedaży przez odpowiednie instytucje. Są to legalne suplementy diety o właściwościach prozdrowotnych, które można stosować np. właśnie w celu wsparcia leczenia depresji i stanów lękowych, ale też profilaktycznie – włączając do codziennej diety.

 

Olejku CBD nie da się przedawkować. Natomiast samo dawkowanie jest kwestią indywidualną. Polecamy zacząć od 2-3 kropli dziennie (olejek o stężeniu CBD 25%), a w razie braku rezultatów zwiększać dawkę do 5 kropli na dobę.

 

Czym się różni CBD od THC?

W olejkach CBD znajduje się również THC – w stężeniu niższym niż 0,20%. Nie ma to wpływu na kwestię legalności tego produktu. Zawartość THC w oleju CBD jest wręcz nikła – taka ilość nie powoduje zmiany świadomości czy otępienia. Po spożyciu olejku CBD można więc zwyczajnie funkcjonować np. prowadzić samochód, pójść do pracy czy bawić się z dzieckiem.

 

THC i CBD, choć są to bardzo podobne substancje, działają inaczej, a wynika to ze sposobu, w jaki łączą się z receptorami. Oczywiście THC również wykazuje działanie lecznicze i prozdrowotne (i także bywa stosowany przy depresji), jednak CBD jest po prostu skuteczniejszy i bezpieczniejszy, nie zaburza normalnego funkcjonowania. O tym, co łączy, a co dzieli THC i CBD więcej we wpisie: Jaka jest różnica między CBD i THC?.

 

Czy CBD może wyleczyć depresję?

Kilkukrotnie już w tym artykule podkreślaliśmy, że zarówno diagnozowanie, jak i leczenie depresji jest złożone, trudne, wielopłaszczyznowe. CBD nie jest magicznym remedium na depresję (ani na inne choroby czy dolegliwości). Ma jednak ogromny potencjał i jest wyjątkowo skuteczny, a w żaden sposób nie obciąża organizmu.

 

Fakt, że CBD reguluje najważniejsze procesy fizjologiczne – w tym nastrój i motywację – może nie wystarczyć do całkowitego zwalczenia objawów czy remisji choroby. Bardzo ważne jest też odkrycie podłoża choroby (wspólnie z terapeutą) oraz przepracowanie niewłaściwych schematów myślenia czy działania. Nieocenione jest wsparcie bliskich i sama silna motywacja pacjenta do pokonania choroby.

 

FAQ:

Jak działają konopie, na co pomagają?

Konopie, głównie dzięki zawartości kannabinoidów (CBD, THC) oraz flawonoidów, terpenów i alkaloidów wykazują właściwości prozdrowotne, m.in. wspierają kondycję układu endokannabinoidowego, który reguluje większość fizjologicznych procesów w organizmie człowieka. CBD stosuje się m.in. w leczeniu chorób przewlekłych (np. Alzheimera, stwardnienia rozsianego), zaburzeń i chorób psychicznych (depresji, stanów lękowych i maniakalnych), nowotworów oraz chronicznego bólu.

Czy można stosować olej CBD na depresję?

CBD, obecnie klasyfikowany jako suplement diety, można stosować jako wsparcie w walce z depresją. Zmniejsza niepokój i napięcie, poprawia nastrój, dodaje energii, a także poprawia jakość snu. Nie powoduje żadnych skutków ubocznych i nie da się go przedawkować. Może być stosowany zarówno w łagodzeniu stanów depresyjnych, jak i profilaktycznie, w celu poprawienia kondycji umysłu i ciała.

CBD a depresja – jak CBD pomaga w leczeniu depresji?

Skuteczność CBD w łagodzeniu depresji została potwierdzona, ale sam mechanizm działania CBD nie jest jeszcze do końca przebadany. Wiadomo, że CBD wpływa na wysoki poziom anandamidu, który z kolei odpowiada za nastrój i odporność na stres (poprzez oddziaływanie z enzymami i białkami układu endokannabinoidowego). Część badań wykazuje też możliwość zwiększenia się poziomu serotoniny wskutek przyjmowania CBD. Stosowany regularnie olejek CBD działa pozytywnie na różne procesy w ciele człowieka – ma działanie m.in. przeciwbólowe, uspokajające (walczy ze stanami lękowymi) i regeneracyjne. Dba o dobrą kondycję fizyczną i psychiczną.

 

 

Źródła:

  • M. S. García-Gutiérrez, F. Navarrete, A. Gasparyan, A. Austrich-Olivares, F. Sala, J. Manzanares, Cannabidiol: A Potential New Alternative for The Treatment of Anxiety, Depression and Psychotic Disorders [w:] „Biomolecules”, 2020, dostęp online (4.08.2021): https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33228239/

  • K. Ahn, M. K. McKinney, B. F. Cravatt, Enzymatic Pathways That Regulate Endocannabinoid Signaling in the Nervous System [w:] „Chemical Reviews”, 2008, dostęp online (4.08.2021): https://pubs.acs.org/doi/10.1021/cr0782067

  • F. F. Peres, A. C. Lima, J. E. C. Hallak, J. A. Crippa, R. H. Silva, V. C. Abílio, Cannabidiol as a Promising Strategy to Treat and Prevent Movement Disorders?, dostęp online (4.08.2021): https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fphar.2018.00482/full

  • P. Siudem, I. Wawer, K. Paradowska, Konopie i kannabinoidy [w:] „Farmacja współczesna”, 2015, dostęp online (4.08.2021): https://www.researchgate.net/profile/Pawel-Siudem-2/publication/312961487_Konopie_i_kannabinoidy/links/588b443faca272137ab08121/Konopie-i-kannabinoidy.pdf

  • Ł. Święcicki, Depresja – definicja, klasyfikacje, przyczyny [w:] „Psychiatria w praktyce ogólnolekarskiej”, 2002, dostęp online (4.08.2021): https://www.terapiadynamicznakrakow.pl/artykuly/depresje.pdf